„Bieszczadzkie Pogotowie Ratunkowe tak, ale dlaczego w Sanoku?” – Odpowiedź na wpis

PRM

Odpowiedź na pytanie postawione w tytule jest prosta:

(Komentarz do wpisu Ewy Sudoł „Bieszczadzkie Pogotowie Ratunkowe tak, ale dlaczego w Sanoku?”)

Ponieważ zgodnie z nowelizacją Ustawy o Państwowym Ratownictwie Medycznym z 10 maja 2018 r. powiat sanocki posiada jako jedyny powiat w bieszczadzkim rejonie operacyjnym dyspozytornie medyczną i jako jedyny może stanąć do konkursu. Należy też  dodać że to zakończy sponsorowanie szpitali przez budżet Państwowego Ratownictwa Medycznego a nastąpi to 31 marca 2019 r. I tu powinienem skończyć odpowiedź ale…

Odnoszę wrażenie że Pani Ewa z premedytacją używa określenia „ratownictwo medyczne” w całym tekście. Autorka ma prawdopodobnie na myśli „Państwowe Ratownictwo Medyczne” (PRM), ale żeby zdyskredytować wartość tej instytucji pomija słowo „państwowy”. To jest bardzo ważny szczegół, który mówi że PRM nie należy do szpitala, nie należy do powiatu, nie należy nawet do województwa. Ten szczegół mówi że zapewnienie bezpieczeństwa Polaków w stanach nagłych należy do Państwa. Równie dobrze szpital mógłby pasożytować na Państwowej Straży Pożarnej i Powiatowej Komendzie Policji. Co? Te szacowne „państwowe” instytucje nie poratują biednego szpitala…? Nie podzielą się swoim budżetem? Przecież to też są organizacje wspierające PRM!

Pierwszy raz spotkałem się z tak dosadnym i bezpośrednim stwierdzeniem „poczynione oszczędności na ratownictwie mogą być przekierowane na inne potrzeby szpitala” (Wcześniej kryli się z takimi truizmami. Brawo za odwagę!). Tak zaplanowane wykorzystanie środków na PRM powinno być skonfrontowane z Ustawą o Państwowym Ratownictwie Medycznym. Co na to Minister Zdrowia i Wojewoda – podmioty odpowiedzialne za planowanie i organizacje systemu (Rozdział 3 UoPRM)?

Pani Ewa wychodzi też z założenia że szpitale powiatowe powinny zarabiać na „ratownictwie medycznym” bo inaczej upadną. A ja się pytam dlaczego szpital powiatowy i lokalne ZRMy wspólnie mają klepać biedę dzieląc budżet przeznaczony na PRM na pół?

Pod płaszczykiem dbania o dobro szpitala powiatowego w Ustrzykach Dolnych kryje się wiele grzechów wobec lokalnego PRM:

  • Dlaczego ratownicy medyczni pracujący w powiecie bieszczadzkim mają najniższą stawkę za godzinę wśród wszystkich ratowników medycznych pracujących w bieszczadzkim regionie operacyjnym?
  • Dlaczego w ustrzyckim PRM jest największa ilość umów śmieciowych w bieszczadzkim regionie operacyjnym?
  • Dlaczego ustrzycki szpital oszczędza na transportach medycznych? pracownicy na telefon? Serio?

Wina za tą dramatyczną sytuację opisaną w wpisie leży po stronie szpitala powiatowego w Ustrzykach Dolnych. Oszczędzanie na transportach – to jest główny grzech! Brak obustronnych umów i porozumień z ościennymi organizatorami transportu medycznego. Ile jeszcze będzie klepało się medialną mantrę że trzeba zrobić konsorcjum szpitali i nic z tym nie będzie się robiło? Jak długo dyżurujący lekarze będą musieli szantażować emocjonalnie dyspozytorów? Czyżby szpital w Ustrzykach Dolnych nie miał sobie nic do zarzucenia?

Czy dysponentem ZRM w Ustrzykach Dolnych będzie szpital w Ustrzykach Dolnych, czy dysponentem będzie Bieszczadzkie Pogotowie Ratunkowe…? Jakie to ma znaczenie? Zespołami Ratownictwa Medycznego od kilku lat dowodzi dyspozytor medyczny, który obecnie znajduje się w Sanoku. W niedalekiej przyszłości jedyną dyspozytornią w województwie podkarpackim będzie dyspozytornia w Rzeszowie. Prawda jest taka że Wojewoda będzie miał coraz bardziej realny wpływ na to jak działa System PRM. Co z tego że wojewódzki NFZ daje obecnie pieniądze na PRM jak  wypływa połowa budżetu „na ratowanie szpitala”?

Moim zdaniem autorka wpisu szuka pieniędzy tam gdzie nie powinna. Skoro autorce bardzo łatwo przychodzi szafowanie emocjonalnymi tematami ja też nie pozostanę dłużny… Nie życzę Pani Ewie żeby do jej rodziny przyjechali starym zdezelowanym autem przemęczeni dorabianiem ratownicy medyczni z niekompletnym lub zaoszczędzonym sprzętem.

Pozdrawiam

Marcin Wojcieszak

Zachęcam też do lektury:

List otwarty do Starostów Powiatu, Bieszczadzkiego, Brzozowskiego, Leskiego i Sanockiego 2017

 

Jeden komentarz do “„Bieszczadzkie Pogotowie Ratunkowe tak, ale dlaczego w Sanoku?” – Odpowiedź na wpis”

  1. Strata środków finansowych przez szpitale ? Argument z d…y wyjęty ! Dlaczego ? Otóż na Podkarpaciu jest sobie takie miasto Przeworsk. W tym Przeworsku jest , a jakże Szpital Powiatowy. Tenże Szpital Powiatowy stracił kontrakt na ratownictwo medyczne w 2011 na rzecz podmiotu prywatnego Falck Medycyna który wygrał postępowanie konkursowe . Czy utrata kontraktu doprowadziła do bankructwa Szpitala? Oczywiście że nie ! Ba dzięki sprawnemu zarządzaniu Szpital w Przeworsku potrafi się rozwijać! Menedżerowie nie potrafią zbilansować szpitali bez grabieży środków zaoszczędzonych na ratownictwie ? Należy wymienić tych menedżerów na takich bardziej ogarniętych ! Przecież to takie proste ….

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.